Cóż, właściwie wszystko. Umiemy je projektować,składać, pakować .. Ale nie umiemy pokolorować fantazyjnie kredkami i już nie zawsze się w nie mieścimy (chociaż.. bardzo byśmy chcieli). Wiemy, że zabawki z tektury mają wpływ na rozwój dziecka. Dlaczego?

- Uczą wyobraźni przestrzennej. Nasze instrukcje są narysowane (a nie napisane) tak łatwo, żeby dziecko mogło rozpoznać który element do czego pasuje. Pozwól dziecku samodzielnie złożyć konstrukcję – to będzie dla niego niezapomniana zabawa i nauka w jednym. Nie można być bardziej dumnym niż wtedy, kiedy stworzy się coś pracą własnych rąk!
- Uczą, że rzeczy się niszczą. Tak, tak. To, że tektura nie jest pancerna to właśnie jej zaleta, a nie wada. Tekturakiem nie można rzucić, nie można go kopnąć, bo się zniszczy. Chcemy pokazywać naszym dzieciom, że rzeczy należy szanować;

- Uczą kreatywności. Tekturak to tylko zalążek wspaniałej zabawy którą wymyśli Twoje dziecko. To taki współczesny odpowiednik patyka. Kiedy nasze projekty testowały dzieci, okazywało się, że każda grupa miała inny pomysł na zabawę- i to zupełnie nie taki, jakiego oczekiwaliśmy my, dorośli (i całe szczęście);
- Są bezpieczne dla ciekawskich. Nie zawsze masz możliwość aby patrzeć na dziecko przez 100% czasu. Tekturaka można wykorzystywać na wiele sposobów bez obaw, że dziecko zrani się czy połknie jakiś element;

- Rozwijają wyobraźnię. Kto powiedział, że samolot nie może być w ciapki, albo kaktus wyglądać jak niebo pełne puchatych obłoczków? Na pewno nie my!
- Uczą, że ekologiczny nie znaczy nudny. A to, że tekturak po tygodniach skończonej zabawy wyląduje w koszu na papier to powód do dumy – przecież nie chcemy, żeby coś czym cieszymy się stosunkowo krótko na setki lat pozostało na ziemi;
- Poprawiają zdolności manualne. Żeby dobrze się bawić, trzeba się nakombinować. Może własnoręcznie zrobić pióropusz, albo poukładać warzywa na półkach, wyciąć pieniądze z kartek, urządzić domek dla lalek?;
- Są estetyczne i proste. Uczą, że minimalizm nie musi iść w parze z surowością.
A Ty znalazłeś już swojego ulubionego tekturaka?
Zgrana Paczka
0 komentarzy